Szyszki chmielu – czy warto stosować?

Przyroda kryje wiele naturalnych kosmetyków i produktów leczniczych, które z powodzeniem mogą zastępować te dostępne w sklepach czy aptekach. Przykładem takiego naturalnego prozdrowotnego preparatu są szyszki chmielu, które można wykorzystać na wiele sposobów. Poniżej najważniejsze informacje odnośnie do wpływu chmielu na nasze zdrowie.

Chmiel przede wszystkim kojarzy się z piwem, jednak nie tylko w tym celu jest uprawiany. Bogaty skład tej rośliny pozwala wykorzystywać ją także w lecznice czy kosmetologii. Szczególnie cenne są wysuszone szyszki chmielu, które w swoim składzie mają żywice, bardzo bogaty olejek eteryczny, związek o działaniu uspokajającym oraz cenne flawonoidy i antyoksydanty.

Napar z szyszek chmielu działa rozkurczowo na mięśnie, wspomaga trawienie oraz układ moczowy. Ponadto pobudza apetyt oraz działa przeciwbakteryjnie. Zaleca się stosowanie go w przypadku wzdęć, zaparć czy innych problemów żołądkowych. Zewnętrznie szyszki chmielu mogą pomóc na bóle reumatyczne oraz zapalenie korzonków nerwowych. Wyciąg z szyszek chmielu dodawany jest do różnych preparatów witaminowych, zwłaszcza tych skierowanych do kobiet w okresie menopauzy, bo pozwalają one zniwelować przykre dolegliwości z tym związane. Poza tym szyszki chmielu doskonale sprawdzają się przy bezsenności, dlatego często są w składzie naturalnych tabletek na sen.

W przemyśle kosmetycznym szyszki chmielu sprawdzają się jako składnik maseczek do twarzy o działaniu oczyszczająco-regenerującym. W sklepach znajdziemy też płyny do kąpieli z chmielem, które mają działanie odprężające. Ponadto olejek roślinny wykorzystywany jest do produkcji kremów i balsamów. Szyszki chmielu są też pomocne dla osób, które mają problem z łupieżem. Można je stosować w formie suplementów bądź płukanek do włosów. Stosowanie szyszek chmielu jest bezpieczne, jednak zawierają one estrogeny, dlatego nadmiar wyciągu z szyszek chmielu może obniżyć popęd seksualny, wywołać biegunkę oraz senność. Preparatów z chmielu powinny unikać kobiety w ciąży i mamy karmiące piersią.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *